Do zdarzenia doszło w niedzielę 7 czerwca br., ok. godziny 20:30 w Komorowie przy al. Starych Lip. Kierowca Toyoty może mówić o wielkim szczęściu. Przez Komorów przeszły w niedzielę silne i gwałtowne burze. Drzewa łamały się jak zapałki. Jedno z nich spadło na samochód, Na szczęście, przygniotło tylko przód samochodu. Droga w okolicy była chwilowo zablokowana. na szczęście nikomu nic się nie stało.