Autor: Luka&Maro

Do typowego najechania na siebie dwóch pojazdów doszło  ok. godziny 15:00
na Moście gen. Stefana Grota-Roweckiego w kierunku Żoliborza na wysokości przystanku autobusowego PKP Toruńska 01. Najprawdopodobniej przyczyną kolizji było niedostosowanie prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze – kilka minut wcześniej zaczął padać deszcz i droga była śliska. Kierujący jednego z pojazdów nie wyhamował, uderzył w poprzedzający go samochód. Brak osób poszkodowanych.

Każdy kierowca musi pamiętać, że podczas opadów deszczu nawierzchnia może być śliska. Należy wtedy zwiększyć odległość od poprzedzającego pojazdu i jechać z mniejszą prędkością.

Główną przyczyną takich zdarzeń było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, bądź niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu.

APELUJEMY do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, rozwagę i zdrowy rozsądek.

• Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński

Do zdarzenia drogowego doszło około godziny 12:44 w Raszynie na Al. Krakowskiej 47. Kierująca samochodem marki Fiat kobieta zasłabła za kierownicą, skosiła latarnię, słupki i zjechała na ścieżkę rowerową. To cud, że nikogo nie potrąciła. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kobieta kierując samochodem nagle źle się poczuła i zrobiło
jej się ciemno przed oczami. W wyniku zasłabnięcia straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi wprost na ścieżkę rowerową, uszkadzając latarnię i słupki.Po przebadaniu przez ZRM została na miejscu zdarzenia. Na miejsce kolizji zadysponowana została
Straż Pożarna OSP Raszyn.

• Autor artykułu red. Marek Śliwiński
• Autor fotografii red. Łukasz Knapp

Przy ulicy 3 Maja w Pruszkowie ok. godziny 16:00 wybuchł pożar sklepu w pomieszczeniu zapleczowo-technicznym. Według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Spaleniu uległa spora część dachu. Ogień strawił witrynę sklepową, okopcony został także lokal znajdujący się obok sklepu i kamienica. Nad okolicą unosiły
się kłęby dymu, a płomienie prawie wychodziły na ulicę. Strażakom udało się opanować ogień, nikt nie został ranny. Na miejsce zdarzenia zadysponowana została Straż Pożarna
JRG Pruszków oraz OSP Piastów.

• Autor artykułu i fotografii red. Tomasz Nowak

Do zdarzenia doszło na warszawskim Mokotowie ok. godziny 11:15 przy skrzyżowaniu
ulic Jurija Gagarina z Czerską. Funkcjonariusz ruchu drogowego kierując ręcznie ruchem zauważył mężczyznę, który przeszedł na drugą stronę ulicy i upadł na pasach na wysokości Multi-Wet. Centrum Zdrowia Małych Zwierząt. 48-latek był nieprzytomny, ale oddychał. Policjant wspólnie z innym mężczyzną Panem Jakubem Borowieckim czekali na przyjazd karetki i natychmiast udzielali pierwszej pomocy poszkodowanemu. Przybyła na miejsce karetka pogotowia, przewiozła 48-latka do szpitala.

 Brawo za postawę dla policjanta i Jakuba Borowieckiego!

• Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński

Do groźnej kolizji dwóch samochodów osobowych doszło około godziny 9:00 na warszawskich Bielanach przy ulicy Wóycickiego 14 na wysokości przystanku autobusowego Cmentarz Północny-Brama Główna 02. W wyniku zderzenia jedna osoba została przetransportowana do szpitala.

• Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński

Do wypadku ze skutkiem śmiertelnym z udziałem motocyklisty doszło w miniony wtorek
2 czerwca br. na skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej z Bohaterów Warszawy w Pruszkowie. Motocyklista zderzył się z samochodem osobowym marki Suzuki – zginął na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca osobowym Suzuki kobieta wykonała manewr lewoskrętu bez jego wcześniejszego zasygnalizowania doprowadzając do zderzenia z prawidłowo poruszającym się motocyklem.  Motocyklista był reanimowany na miejscu, jednak mimo wysiłków ratowników, życia kierowcy jednośladu nie udało się uratować. Na miejsce zdarzenia zadysponowana została Straż Pożarna JRG Pruszków oraz OSP Piastów.

Apelujemy do wszystkich kierujących o rozwagę i przestrzeganie przepisów.
Każdy uczestnik ruchu drogowego musi mieć na względzie bezpieczeństwo swoje i innych. Kierujący jednośladami to szczególna grupa uczestników ruchu, chociażby dlatego, że bardziej niż kierowcy samochodów narażeni są na urazy jakie niesie ze sobą wypadek
lub kolizja. Zderzenie motocykla z innym pojazdem lub drzewem, barierą ochronną zwykle kończy się tragicznie. Prosimy o zachowanie  rozsądku i wyobraźni.

• Autor artykułu red. Marek Śliwiński
• Autor fotografii red. Tomasz Nowak

Do niebezpiecznego incydentu doszło na ul. Henryka Sienkiewicza na wysokości Stacji PKP Pruszków. Kierująca Hyundaiem kobieta chciała przepuścić pieszą na przejściu dla pieszych. Zatrzymała się, jednak w tym momencie wjechał w nią kierowca Nissana. Siła uderzenia była tak duża, że Hyundai wjechał w przechodzącą przez pasy kobietę. Na szczęście piesza nie odniosła obrażeń zagrażających życiu. Poszkodowana kobieta została przetransportowana do szpitala w celu przeprowadzenia badań. Określone zdarzenie wstępnie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Sprawca za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 zł i 6 punktami.

• Autor artykułu i fotografii red. Michał Zdunek

Laweta z Misiem 604 997 557

– Mamy jedną osobę z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem. Obecnie przebywa ona na kwarantannie domowej – informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie. Kwarantanną dodatkowo objęte zostały osoby, które miały kontakt z funkcjonariuszem i oczekują na badanie na obecność wirusa które zostanie przeprowadzone jeszcze w tym tygodniu. Obecnie strażacy otrzymali z sanepidu rekomendację, by obserwować rozwój sytuacji i monitorować swój stan zdrowia. Wszyscy czują się dobrze. Nikt nie jest hospitalizowany.

Wszystkie pomieszczenia jak i pojazdy w których strażacy pełnią służbę zostały zdezynfekowane jeszcze w piątek, aby pozostali ratownicy którzy nie mieli kontaktu z zakażonym mogli pełnić służbę i dbać o bezpieczeństwo mieszkańców powiatu legionowskiego.

• Autor artykułu red. Marek Śliwiński
• Autor fotografii red. Tomasz Ostrowski

Chłopiec wymknął się z domu przez otwartą bramę z terenu posesji, na której mieszkał przed godziną 12:00 w Burcu na Lubelszczyźnie, oddalając się w nieustalonym kierunku. W poszukiwaniach 4-latka brało kilkudziesięciu policjantów i strażaków. Akcję wspomagały drony, jak również psy tropiące. Ciało poszukiwanego dziecka zostało odnalezione i wydobyte ze stawu przez  płetwonurka kilka minut przed godziną 17.

• Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński