Kolizja trzech aut na skrzyżowaniu

Do zdarzenia doszło wczoraj ok 22:00 na zbiegu ulic Marszałkowskiej, Nowogrodzkiej i Żurawiej. Zderzyły się tam trzy pojazdy. Miejsce zdarzenia zabezpieczała policja. Brak osób poszkodowanych.

 

 

 

Tekst: Emilia „Chyża” Buczyńska
Zdjęcia: Olga Gałecka

 

 

 

 

STRAŻACY I RATOWNIK URATOWALI CZŁOWIEKA, KTÓRY ZADŁAWIŁ SIĘ JEDZENIEM

Nierzadko z narażeniem własnego zdrowia i życia, czasem po służbie, ale zawsze pod presją czasu – STRAŻACY co dzień pomagają i chronią również tę najważniejszą z wartości, jaką jest ludzkie życie.

W trakcie trwania wydarzenia Klasycznej Motoryzacji na błoniach PGE Stadionu Narodowego w Warszawie ok. godziny 18:00 świadkowie widzieli, że mężczyzna nagle się zadławił w trakcie jedzenia i tracił oddech. Natychmiast zawiadomili służby ratownicze. Gdyby nie szybka akcja ratownicza strażaków i ratownika doszłoby do tragedii. Na miejscu zdarzenia pierwsi byli strażacy i ratownik, a następnie dojechały dwie karetki PRM. Jeden ze strażaków wykonał chwyt Heimlicha. Stanął za mężczyzną i wyćwiczonym chwytem ucisnął przeponę. Po czym twarzą skierowaną do podłoża i zaczął uderzać w okolicę międzyłopatkową, aby wydobyć to ciało obce. Po około, tak myślę, pięciu uderzeniach ciało obce wydostało się na szczęście z ust i mężczyzna zaczął łapać pierwsze oddechy. Wtedy nastąpiła oczywiście ulga, że wszystko skończyło się szczęśliwie. Po przyjeździe  pierwszego zespołu PRM, mężczyzna w stanie dobrym został przekazany załodze karetki.

Dzięki harmonijnej współpracy strażaków i ratownika, udało się ocalić życie i zdrowie.

Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Masakra w domu dziecka! Nie żyje dziewczyna, pięć osób rannych!

Atak w domu dziecka miał miejsce w Tomisławicach (woj. łódzkie) we wtorek 9 maja, po godzinie 23. Jak wynika ze wstępnych  ustaleń policji nożownikiem był 19-letni chłopak, który zaatakował ostrym narzędziem 10 osób. Niestety, w wyniku ataku zginęła 16-letnia dziewczyna, pięć osób zostało rannych i trafiło do szpitala,  na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kolejne cztery osoby otrzymały pomoc medyczną na miejscu tragedii.

Zatrzymanym jest 19-letni mieszkaniec gminy Warta. Policja ujęła go około godziny po ataku w swoim domu. Nie był on nigdy wcześniej notowany przez policję. W chwili zatrzymania był trzeźwy, została mu pobrana krew na obecność narkotyków.

 

Tekst: Emilia „Chyża” Buczyńska
Zdjęcie: Luka&Maro

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych

 

 

 

Z CIĘŻARNĄ ŻONĄ UCIEKAŁ CORSĄ PRZED POLICJANTAMI

Funkcjonariusze zatrzymali 38-latka, który uciekał samochodem, przewożąc na miejscu pasażera ciężarną żonę. Był trzeźwy, ale nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ nie posiadał prawa jazdy. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

W sobotni wieczór, 6 maja 2023 roku policjanci ,,drogówki” zauważyli w Wolce Lesiewskiej opla corsę, którego styl jazdy mógł wskazywać, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości. Kierowca na widok oznakowanego radiowozu, zaczął wyraźnie przyspieszać. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać samochód do kontroli drogowej. Użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych jednak mężczyzna kierujący oplem zignorował polecenie do zatrzymania się i dalej kontynuował jazdę. Mundurowi zajechali drogę kierowcy, wtedy ten wykonał energiczny manewr skrętu do posesji. 38-latek wybiegł z auta i chciał uciekać, ale natychmiast został zatrzymany przez policjantów. Kierujący corsą był trzeźwy. Nie zatrzymał się, ponieważ nie posiada prawa jazdy.

Teraz mężczyzna poniesie odpowiedzialność, nie tylko za bark uprawnień, ale przede wszystkim za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz narażenie na utratę życia i zdrowia swojej ciężarnej żony, która była pasażerką auta. 38-latkowi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności oraz wieloletni zakaz kierowania pojazdami.

Pamiętajmy, że w przypadku gdy policjant wyda nam polecenie do zatrzymania pojazdu poprzez zastosowanie sygnałów pojazdu uprzywilejowanego – świetlnych oraz dźwiękowych, zatrzymaj się.  Za niezatrzymanie się do kontroli i kontynuowanie jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.  

Niestety wciąż zdarzają się kierujący, którzy lekceważą polecenia wydawane przez policjantów i próbują uciekać. Takie osoby nie dość, że popełniają przestępstwo, to jeszcze narażają siebie i innych użytkowników dróg na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.

mł.asp. Agata Krawczyk

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Kontrole przewozów osób „na Aplikację” ujawniają – problem coraz większy

Wydział Ruchu Drogowego KSP poinformował o kolejnych kontrolach przewozu osób z wykorzystaniem aplikacji na telefon, które prowadzone są w dniu dzisiejszym w kilku punktach w Warszawie. Cel kontroli to poprawa jakości usług świadczonych na terenie Warszawy.

Policjanci podkreślają, że kontrole przewozu osób odbywają się cyklicznie i są odpowiedzią na pojawiające się w całym kraju sygnały dotyczące m.in. gwałtów i innych przestępstw na tle seksualnym w przewozach na aplikacje. Niestety problem nie maleje.

Mundurowi sprawdzają legalność wykonywania usług transportowych pod kątem posiadanych uprawnień, stanu technicznego, oznaczenia oraz dodatkowego wyposażenia pojazdów.

Policjanci zatrzymali do kontroli kierującego Toyotą, który nie zastosował się on do linii pojedynczej ciągłej. Funkcjonariusze ujawnili, że kontrolowany pojazd nie spełniał wymagań technicznych, z uwagi na zmniejszony współczynnik przepuszczania światła szyb przednich bocznych. Jeden z funkcjonariuszy, postanowił sprawdzić bagażnik samochodu. Wówczas kierowca zrobił się niespokojny i otworzył bagażnik. Ku zdziwieniu funkcjonariusza, nie było tam tego, czego mógł się spodziewać. Jak się okazało, kierowca przewoził o jedną osobę za dużo, pasażera „na gapę”. Pasażer „ponad stan” swoją podróż dokończył pieszo.

Warto pamiętać

Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa przy przewozie osób pojazdem samochodowym  przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż 7 osób łącznie z kierowcą zabronione jest wykorzystywanie „aplikacji mobilnych”.

Przewóz na „aplikację” mogą wykonywać przedsiębiorcy posiadający licencję „TAXI”

Wsiadając do taksówki należy zwrócić uwagę czy pojazd posiada lampę na dachu z napisem „TAXI” wymaganą w przypadku licencjonowanych taksówek oraz czy wewnątrz pojazdu – w widocznym miejscu, znajduje się specjalny identyfikator z danymi kierowcy (imieniem, nazwiskiem i zdjęciem).

W myśl nowych przepisów, przewożenie osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określoną w dowodzie rejestracyjnym, zagrożone jest grzywną od 300 zł do 3 000 zł oraz odpowiednio od 6 do 15 punktów!

Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński, WRD KSP

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Bieżnia stanęła w ogniu, ranna kobieta

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek ok 17:00 w w klubie fitness w  Łecznej (woj. lubelskie). Na początku sugerowano wybuch, ale jak się potem okazało było to zwarcie urządzenia, które przechodziło prace serwisowe.

Na szczęście ogień udało się ugasić jeszcze przed przyjazdem służb, niestety pracownica klubu została poparzona, zabrano ją do szpitala.

Trwa dalsze ustalanie przyczyny pożaru.

 

Tekst: Emilia „Chyża” Buczyńska
Zdjęcie: Pixabay

 

Atak nożownika w Centrum Warszawy!

W dniu dzisiejszym w okolicy placu Politechniki w Warszawie doszło do ataku nożownika, który zaatakował przechodnia.

Ofiarą jest poważnie ranny mężczyzna, został przetransportowana]y do szpitala, gdzie natychmiast przystąpiono do operacji.

Incydent miał miejsce o godzinie 9.30 na ulicy Nowowiejskiej. Sprawca, którego tożsamość na razie nie jest znana, uciekł z miejsca zdarzenia.

Policja prowadzi poszukiwania napastnika. Jak na razie, nie ma więcej informacji na temat sprawcy ani motywu jego działania.

 

Informacje i tekst  dzięki uprzejmości: Warszawa w Pigułce
Zdjęcie: Luka&Maro

 

 

Profesjonalny sklep strażacki ze sprzętem pożarniczym dla jednostek OSP i PSP

W sklepie internetowym można znaleźć wszystko, co potrzebne do prowadzenia działalności strażackiej, ale to nie wszystko, co mamy do zaoferowania.

Niejedno życie już uratowali dzięki użyciu profesjonalnego sprzętu ratowniczego przez strażaków. Wśród naszej oferty można znaleźć specjalistyczne wyposażenie, odzież, akcesoria, artykuły strażackie, wyposażenie medyczne, kamery termowizyjne itd. Znajdziecie tu również gadżety, prezenty i upominki dla druhów.

 

Przekonaj się o tym sam, przeglądając naszą bogatą ofertę i zamów już dziś!

Pomożemy przy zamówieniu, szybka dostawa.

 

https://strazaczki.pl

kontakt

strażaczki.pl

 

DYSPOZYTOR ODMÓWIŁ WYSŁANIA KARETKI POPROSZONY PRZEZ KIERUJĄCEGO DZIAŁANIAMI RATOWNICZYMI DO ZABEZPIECZENIA

2 maja 2023r. w miejscowości Zielonki-Parcela w powiecie warszawskim-zachodnim doszło do ogromnego pożaru. Z wielu dzielnic miasta widać było gęsty, czarny dym. Gazy były bardzo toksyczne i tłuste. Cała akcja trwała ok. 4 godzin.

To był trudny pożar, wiatr niestety nie pomagał, więc pożar rozwinął się błyskawicznie tuż przed naszym przyjazdem. Z kolegami z OSP Stare Babice byliśmy niestety w strefie „0”.od początku, co skutkowało najgorszymi z możliwych warunków pracy. Uratowaliśmy ogromny majątek razem z kolejno przybywającymi strażakami, ale my też potrzebowaliśmy wsparcia. Dyspozytor systemu medycznego poproszony przez Kierującego Działaniami Ratowniczymi o przysłanie karetki w celu zabezpieczenia działań odmówił! Nadmienię, że atmosfera była skrajnie toksyczna, pracowaliśmy w bardzo wysokiej temperaturze w asyście wybuchów. Potrzebowaliśmy tlenoterapii i diagnozy na zawartość tlenu węgla w organizmie oraz przemywania oczu. Tej pomocy nam odmówiono! – mówi w rozmowie z redakcją Luka&Maro strażak Dariusz S.

Być może z analizy zgłoszenia wynika, że prawdopodobnie operator przeprowadził niepełny wywiad z Kierującym Działaniami Ratowniczymi i stwierdził, że jeśli nie było wypadku to nie wyślę karetki.

Czy tak powinna wyglądać współpraca między służbami w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia?

Czy procedura ratunkowa w tym przypadku zawiodła, czy był to zwyczajny ludzki błąd?

Strażacy przy tej akcji potrzebowali pomocy PRM, jednak nie udzielono im jej. Musieli radzić sobie ze wszystkim sami. Sądzę, że należy wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość.

Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

ZNĘCAŁ SIĘ NAD PARTNERKĄ – PONADTO ZNIEWAŻYŁ I NARUSZYŁ NIETYKALNOŚĆ CIELESNĄ INTERWENIUJĄCYCH POLICJANTÓW

Otwoccy policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który znęcał się nad swoją partnerką w obecności ich 2-letniego dziecka, a podczas interwencji dodatkowo znieważył i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Usłyszał już zarzuty. Prokurator objął go policyjnym dozorem oraz zakazał mu zbliżania się do pokrzywdzonej. Apelujemy do pokrzywdzonych, aby w takich sytuacjach jak najszybciej przerwały łańcuch przemocy.

Do oficera dyżurnego otwockiej komendy wpłynęło zgłoszenie o awanturze domowej w jednej z posesji w Karczewie. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol.

Mundurowi po wejściu do domu zastali mężczyznę, który po pijanemu wszczął awanturę i pobił swoją partnerkę w obecności ich 2-letniego dziecka. Ponadto 28-latek stał się agresywny również w stosunku do policjantów, których znieważył słownie wyzywając ich słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, a także naruszył ich nietykalność cielesną próbując zapobiec zatrzymaniu jego osoby. Agresor został obezwładniony i zatrzymany.

Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna od 2015 roku regularnie znęcał się nad pokrzywdzoną. 28-latek wszczynał awantury domowe, podczas których obrażał, krytykował i groził kobiecie, a także dopuszczał się wobec niej rękoczynów.

Karczewscy śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzuty znęcania nad kobietą oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej interweniujących policjantów. Otwocki prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór i zakazał zbliżać się do pokrzywdzonej. Mężczyzna został również poinformowany, że naruszenie prokuratorskiego nakazu oraz zakazu może skończyć się osadzeniem w areszcie śledczym.

Apelujemy do pokrzywdzonych, aby w takich sytuacjach jak najszybciej przerwały łańcuch przemocy. Pomocą służy wiele instytucji, w tym Powiatowe Ośrodki Interwencji Kryzysowej.

mł. asp. Paulina Harabin/ pk

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.