Runmageddon Warszawa czyli wielkie emocje, adrenalina i zabawa dla całych rodzin

Ten weekend dla wielu mieszkańców Warszawy i okolic przejdzie do historii jako jeden z niezapomnianych, bo pełen adrenaliny, wielkich emocji i niesamowitej zabawy. Wszystko to dzięki wyjątkowym zawodom jakimi jest rywalizacja w Runmageddon. Tym razem, nad Zalewem Bardowskiego, swoich sił mogli spróbować wszyscy, niezależnie od wieku, zarówno dorośli jak i dzieci, a także wszyscy razem w Runmageddon Family.

Dla dzieciaków były wyjątkowe atrakcje, bo z pewnością wiele z nich nie mogło się doczekać żeby wskoczyć do jamy smoka, czy wpakować się do błota – to był największy urok tych zawodów dla najmłodszych! Runmageddon Kids to wyzwanie dla dzieci w wieku od 4 do 11 lat czyli trasa o długości 1 kilometra na której było 10 przeszkód.

Młodzież od 12 do 15 lat startowała w formule „Junior”. Osoby po 16 roku mogły poczuć smak trzech formuł: najprostszej „Intro”, czyli 3 km z ponad 15 przeszkodami, „Rekrut” – 6 kilometrów i 30 przeszkód oraz „Nocny Rekrut”, czyli bieg po zmroku po 6-kilometrowej trasie. A wszyscy Ci, którzy lubią niezły wycisk, mogli przebiec 12 kilometrów i pokonać 50 przeszkód.

Obszerna galeria z dwudniowych zmagań już jutro na FB Warszawska Grupa Luka&Maro

Foto: Przemysław Rak

Parada zabytkowych autobusów w Warszawie

Noc Muzeów to czas, kiedy można zobaczyć wyjątkowe, zabytkowe i na co dzień niedostępne dla wszystkich eksponaty. W Warszawie działo się bardzo dużo w sobotę, 14 maja.

Było mnóstwo atrakcji dla miłośników motoryzacji, w tym m.in. parada zabytkowych autobusów, która wyruszyła na stołeczne ulice o godzinie 17.45 sprzed Pałacu Kultury i Nauki. Wcześniej, można było je podziwiać na na wspólnej paradzie z tramwajami.

W przejeździe przez miasto wzięły udział niespotykane już: Chausson AH48, Jelcz MEX272, Jelcz 043, Jelcz PR110, Jelcz 080, Jelcz 120MM/1, Ikarus 260.04, Ikarus 280 czy Jelcz M121.

Foto: Przemysław Rak

Noc Muzeów z Tramwajami Warszawskimi

Po dwóch latach przerwy, Tramwaje Warszawskie otworzyły swoje podwoje dla mieszkańców stolicy w czasie Nocy Muzeów. W sobotę, 14 maja wszyscy mogli zobaczyć zabytkowe pojazdy i Zajezdnię Praga, skąd w 1945 roku wyjechał pierwszy tramwaj. To właśnie przy Kawęczyńskiej można było zobaczyć zarówno zabytkowe jak i najnowsze tramwaje oraz tabor, który stanowi zaplecze techniczne TW.

Wielką atrakcją dla zwiedzających był też zbudowany przez pracowników Tramwajów Warszawskich, najnowocześniejszy w Europie tramwaj laboratorium. Ciekawostką dla sympatyków przedwojennej Warszawy okazał się natomiast, najstarszy stołeczny omnibus konny – relikt z czasów, gdy stołeczna komunikacja nie była jeszcze zasilana energią elektryczną.

Zwiedzanie zajezdni było tylko częścią przygotowanych atrakcji, bo największą okazała się Wielka Parada Zabytkowych Wagonów, która wyruszyła o godzinie 18 z Kawęczyńskiej. To był największy przejazd jaki dotychczas zorganizowały warszawskie tramwaje.

Składy można było podziwiać na trasie: ZAJEZDNIA PRAGA – al. Tysiąclecia – Kijowska – Targowa – al. Solidarności – most Śląsko-Dąbrowski – al. Solidarności – pl. Bankowy – Marszałkowska – pl. Konstytucji – Marszałkowska – pl. Zbawiciela – Nowowiejska – Krzywickiego – Filtrowa – PL. NARUTOWICZA.

Foto: Przemysław Rak

𝗔𝗯𝗮𝗿𝘁𝗵 𝘅 𝗔𝗹𝗳𝗮 𝗥𝗼𝗺𝗲𝗼 𝘅 𝗔𝗕𝗖𝗔𝗥 𝗜 𝗚𝗿𝗶𝗹𝗹 𝗦𝗽𝗼𝘁

To była wyjątkowa gratka dla fanów włoskiej motoryzacji, która odbyła się w sobotę 14 maja br. w ABCAR Autoryzowanym Serwisie Samochodowym przy ul. Myszynieckiej 5/7 na Bródnie. Podczas imprezy odwiedzający mieli możliwość nie tylko zobaczenia pięknych aut, ale również skorzystania za darmo z podnośnika, stanowiska do wymiany oleju, zdiagnozowania usterek czy sprawdzenia samochodu przez eksperta od serwisu włoskich zabaweczek. Nie zabrakło również konkursów z nagrodami i pokazów tych wspaniałych aut.

Miłośnicy i pasjonaci czterech kółek mogli podziwiać klasycznego DeLoreana DMC-12 auto z kultowego filmu „Powrotu do przyszłości” i mimo upływu wielu lat DeLorean DMC-12 nadal jest prawdziwą gwiazdą wśród samochodów filmowy.

DeLorean DMC-12 Auto i wehikuł czasu

Każdy uczestnik, który przyjechał Abarthem lub Alfą zaspokoił głód darmowym Kiełbdogiem 🌭 prosto z ogniska niezastąpionej ekipy OSP PODPALACZ.

  • Organizatorem wydarzenia był Mateusz Michieletti, a partnerami Abcar, Abarth Club Poland, Warszawscy Alfaholicy, OSP Podpalacz.

Już wkrótce zamieścimy obszerną fotorelację i materiał filmowy z wydarzenia na naszym profilu na Facebook-u. Polub i obserwuj, by być na bieżąco z tym co dzieje się w Twojej okolicy: Warszawska Grupa Luka&Maro

  • Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński
  • Foto archiwum

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

„W kręgu prawdy – świat bez WHO” – manifestacja na pl. Zamkowym

„W kręgu prawdy – świat bez WHO” pod takim hasłem Stowarzyszenie Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności” zorganizowali dzisiaj, 13 maja o godzinie 18 zgromadzenie na placu Zamkowym w Warszawie.

Jego uczestnicy sprzeciwiają się międzynarodowemu traktatowi antypandemicznemu WHO, dotyczącemu wspólnego „zarządzania pandemią”. 

– Ten traktat spowoduje że WHO będzie mogło robić wolny folwark w danym danych państwach w sprawach pandemii chorób ponad prawem – podkreślają organizatorzy protestu, którzy manifestacją chcieli zwrócić uwagę na, jak twierdzą, ogromny problem, który wszystkich czeka.

„Razem zatrzymaMY to szaleństwo!!! DziałajMY!!! bo, za czarną dymną zasłoną…..toczy się Prawdziwa WOJNA. Jest to wojna na linii: Globalne Elity kontra Cała Światowa Populacja o zniewolenie ludzkości, wojna o nasze umysły, tożsamość, człowieczeństwo, o życie i wolność ponad 7 miliardów ludzi na planecie – o podstawowe prawa obywatelskie, o suwerenność, o ludzką godność i o przyszłość gatunku ludzkiego… czyli nas i wszystkich młodszych pokoleń (naszych dzieci, wnuków i kolejnych pociech)” – pisali w zapowiedzi wydarzenia na FB.

Stołeczni policjanci jak zwykle zabezpieczali demonstracje, która przebiegła spokojnie. PZK- Polskie Żółte Kamizelki również zabezpieczała manifestacje oraz zapewniła nagłośnienie z DJ Magnus.

Już wkrótce zamieścimy obszerną fotorelację i materiał filmowy z wydarzenia na naszym profilu na Facebook-u. Polub i obserwuj, by być na bieżąco z tym co dzieje się w Twojej okolicy: Warszawska Grupa Luka&Maro

  • Tekst: Anna Sadowska
  • Zdjęcia: Marek Śliwiński

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Mieszkańcy Pruszkowa NIE chcą łącznika. Trwa walka o historyczny park

Kiedy mieszkańcy Pruszkowa usłyszeli, że w miejscu najstarszego, zielonego skweru w mieście, ma znaleźć się asfalt i beton, postanowili głośno się temu sprzeciwić. Dlatego 8 maja punktualnie o godzinie 14:00 rozpoczął się protest, który zorganizowało stowarzyszenie „Za Pruszków!”. Zgromadzeni mieszkańcy protestowali przeciwko zniszczeniu liczącego ponad 100 lat skweru i wycince wiekowych drzew.

Przetrwał wojnę, zginie w czasie pokoju?

Skwer przy zbiegu ulic Sienkiewicza i Kościuszki w Pruszkowie to pozostałość najstarszego w Pruszkowie Parku Bersohna założonego w latach 60. lub 70. XIX w. przez Jana Bersohna, który był znanym warszawskim przedsiębiorcą i filantropem. W czasie bitwy o Pruszków w październiku 1914 r. w wyniku ostrzału artyleryjskiego, znaczna część parku uległa zniszczeniu, po zakończeniu wojny tereny zniszczonego parku rozparcelowano na działki budowlane, tak właśnie powstały ulice Parkowa, Owocowa i Sobieskiego w Pruszkowie. Mimo iż park był znacznie okrojony, dalej funkcjonował jako Park Bersona albo Bersoniak.

Obecnie jest to również miejsce pamięci bohaterów poległych podczas okupacji hitlerowskiej w walce o wyzwolenie. Niestety w najbliższych miesiącach Park Bersohna może doczekać końca swojego historycznego istnienia.

Asfalt w miejscu zieleni

W jego miejsce planowana jest budowa łącznika ulic Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej i Sienkiewicza. Budowa ma zostać zrealizowana przy wsparciu finansowym miasta w kwocie 2,7 mln złotych oraz rządu 4 mln złotych.

W teorii budowa łącznika ma pomóc w rozładowaniu korków samochodów oczekujących na wjazd na al. Wojska Polskiego w kierunku Warszawy. W teorii, ponieważ Starostwo Powiatowe w Pruszkowie nigdy nie dokonało wyliczeń i analiz potwierdzających tę tezę.

Mieszkańcy Pruszkowa na różne sposoby próbują zatrzymać budowę. Według przeciwników łącznika przeniesie on punkt tworzenia się korków ze styku ulic Jana Sobieskiego i Kościuszki o kilka metrów dalej, na styk ulic Sienkiewicza i Kościuszki. Tam też zgodnie z planem inwestycji, ma powstać sygnalizacja świetlna. Dodatkowo łącznik, zamiast wyprowadzać ruch tranzytowy z centrum miasta będzie go wprowadzał.

Walkę o zachowanie skweru podjął społecznik Arkadiusz Gębicz prezes stowarzyszenia „Za Pruszków!”. Zważywszy, że niektóre drzewa w parku, które Starostwo planuje wyciąć liczą ponad 120 lat i osiągnęły wymiary pomnikowe, zwrócił się do Rady Miasta Pruszkowa z propozycją przyjęcia uchwały, która miałaby ustanowić drzewa pomnikami przyrody. Swoją opinię poparł opracowaniem sporządzonym dla stowarzyszenia „Za Pruszków!” przez certyfikowaną inspektor drzew inż. Dorotę Koźbiał.

W niedzielę 8 maja mieszkańcy Pruszkowa postanowili wyjść na ulicę, o godzinie 14:00 rozpoczęli protest przeciwko budowie łącznika.

Demonstrację rozpoczął prezes stowarzyszenia „Za Pruszków!” Arkadiusz Gębicz. Swoje przemówienie wygłosili również aktywiści: Anna Gawryś, Bartek „Brzoza” Brzeziński, Dorota Smak, Paulina Chełmicka, a także pruszkowski historyk Marian Skwara, były dziennikarz i radny miasta Antoni Platowski. W proteście mieszkańców wspierali radny Edgar Czop i radna Anna-Maria Szczepaniak.

Na proteście mieszkańców, pojawił się również radny Piotr Bąk i to właśnie w kierunku jego osoby wylała się fala się negatywnych komentarzy i zarzutów. Radny Piotr Bąk próbując się bronić stwierdził, że zgromadzeni na skwerze mieszkańcy są ofiarami kolejnej manipulacji Pana Gębicza – prezesa stowarzyszenia „Za Pruszków!” , co wywołało jeszcze większe oburzenie ze strony protestujących mieszkańców. Winą próbował obarczyć również Edgara Czopa i Annę-Marię Szczepaniak, radnych będących przeciwko budowie łącznika.

Podczas protestu okazało się również, że jedyna firma, która wystartowała w przetargu na budowę łącznika ulic Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej i Sienkiewicza w Pruszkowie, wyceniła swoje prace na 11,4 mln zł, to ponad 4 miliony więcej niż zakładali urzędnicy. Taki scenariusz daje mieszkańcom nadzieję na uratowanie najstarszego skweru w mieście.

Szacunkowo w proteście wzięło udział ponad 100 mieszkańców. Biorąc pod uwagę pruszkowskie społeczeństwo, to prawdziwy sukces. Nad bezpieczeństwem protestujących czuwali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Podczas zgromadzenia doszło tylko do jednego incydentu, który polegał na zawieszeniu baneru z napisem „Mieszkańcy Pruszkowa chcą łącznika!!!”.

Mieszkańcy zapowiedzieli, że nie złożą broni. Natomiast baner, który miał wprowadzać w błąd, otrzymał drugą szansę i zawisł nad al. Wojska Polskiego, będącą główną drogą Pruszkowa, jego hasło brzmi teraz: „Mieszkańcy Pruszkowa NIE chcą łącznika!!!”

Tekst i foto: Kamil Tuzek

Zdjęcia historyczne: Archiwum prywatne Krystyny i Zdzisława Zaborskich



Koniec utrudnień na moście Grota-Roweckiego po zderzeniu dwóch aut dostawczych

Droga na trasie S8, na której doszło do groźnej kolizji, w którym zderzyły się dwa auta dostawcze jest przejezdna. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną tego zdarzenia drogowego, było najechanie na tył poprzedzającego pojazdu. Do kolizji doszło na moście Grota-Roweckiego (przed „szklarniami”), na lewym pasie tranzytu w kierunku Poznania. Za spowodowanie kolizji, policjanci ukarali mandatem kierowcę firmy kurierskiej.

Jazda „na zderzaku”, to powszechne zjawisko i poważny błąd kierowców, który może mieć nawet tragiczne skutki.  PRZYPOMINAMY, że na drodze najpoważniejsze konsekwencje niosą pomyłki w ocenie sytuacji. Jeśli dołożymy do tego roztargnienie albo przeciwnie – zniecierpliwienie i wciśniemy pedał gazu, to łatwo o niebezpieczną sytuację, która może zakończyć się tragicznie.

Podstawową przyczyną zderzeń tylnych, jest niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Pamiętajmy! Jeśli utrzymamy odpowiednio duży odstęp, to nawet w przypadku gwałtownego hamowania samochodu przed nami, będziemy mieć czas na reakcję. Oczywiście, ta odległość powinna być odpowiednio większa, gdy poruszamy się po śliskiej nawierzchni.

Zderzenia tylne w większości przypadków, są z winy kierowcy jadącego właśnie z tyłu. Śpiesz się powoli – to powiedzenie na drogach sprawdza się idealnie, bo paradoksalnie, im wolniej (a tym samym ostrożniej, oczywiście, nie mówimy tu o skrajnej, ślimaczej prędkości, tylko odpowiedniej do warunków), tym bezpieczniej i szybciej, bez niespodziewanych postojów dojedziemy do celu. A pośpiech właśnie przyczynia się też do zderzeń tylnych, na przykład w sytuacjach, kiedy kierowca rozpędza się, licząc na to, że zdąży przejechać przez skrzyżowanie przed zmianą świateł na czerwone, a samochód przed nim już się zatrzyma.

Na ryzyko najechania innego pojazdu na tył naszego samochodu, ma również wpływ nasz styl jazdy. Bardzo ważna jest czytelność manewrów: wczesne zwalnianie i hamowanie, używanie kierunkowskazów, obserwowanie sytuacji za nami w momencie hamowania. Te dobre praktyki pozwalają często uniknąć sytuacji, w której ktoś za nami się zagapi lub nie zdąży wyhamować. Dbajmy o to, byśmy wszyscy na drogach byli bezpieczni!

  • Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

KIEROWCA PRZEWOZU OSÓB WYMUSIŁ PIERWSZEŃSTWO NA MOTOCYKLISTCE. TA TRAFIŁA DO SZPITALA

Motocyklistka trafiła do szpitala po zderzeniu z osobowym samochodem marki Toyota. Kierowca osobówki, obcokrajowiec nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej jednośladem. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Przyczyny zdarzenia wyjaśniają policjanci.

W dniu dzisiejszym około godziny 15:40, na skrzyżowaniu ulic Balkonowej z Chodecką na Bródnie, doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu osobowego i motocyklistki. Skierowany na miejsce zdarzenia policyjny patrol, ustalił, że kierujący toyotą, dojeżdżając do skrzyżowania nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocyklowi, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. Kobieta jadąca motorem marki Suzuki została przetransportowana karetką do Wojskowego Instytutu Medycznego przy ul. Szaserów. Motocyklistka doznała ogólnych obrażeń ciała, prawdopodobnie ma złamaną rękę oraz nogę.

Zarówno kierujący toyotą jak i uczestnicząca w zdarzeniu motocyklistka byli trzeźwi. Zabezpieczono monitoring z autobusu, którego kierowca był świadkiem wypadku.

  • Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Trwa nabór do Służby Więziennej w Areszcie Śledczym w Warszawie- Białołęce

Praca w Służbie Więziennej to gwarancja stałego zatrudnienia i całkiem niezłych zarobków. To duża odpowiedzialność za siebie i za innych. To też satysfakcja i poczucie misji.

Kogo poszukuje Służba Więzienna do pracy? Jakie warunki musi spełnić kandydat? Odpowiedź na te pytania znajdziecie poniżej.

DYREKTOR OKRĘGOWY SŁUŻBY WIĘZIENNEJ W WARSZAWIE

zgodnie z ustawą z dnia 9 kwietnia 2010 r. o Służbie Więziennej (Dz. U. Z 2020 r., poz. 848 z późn. zm.) oraz z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 1 sierpnia 2018 r. w sprawie postępowania kwalifikacyjnego do Służby Więziennej (Dz. U. Z 2018 r., poz. 1631) zarządza wszczęcie postępowania kwalifikacyjnego na nw. stanowiska w Areszcie Śledczym w Warszawie – Białołęce:

– strażnik działu ochrony – planowana liczba przyjęć maksymalnie 20 osób;
– młodszy wychowawca działu penitencjarnego – planowana liczba przyjęć maksymalnie 2 osoby;
– młodszy referent/ młodszy instruktor (informatyk) – planowana liczba przyjęć maksymalnie 1 osoba;
– młodszy referent działu kwatermistrzowskiego– planowana liczba przyjęć maksymalnie 3 osoby;
młodszy psycholog ośrodka diagnostycznego – planowana liczba przyjęć maksymalnie 1 osoba;
– młodszy psycholog działu terapeutycznego – planowana liczba przyjęć maksymalnie 1 osoba;
– młodsza pielęgniarka/młodszy pielęgniarz/ratownik medyczny ambulatorium z izbą chorych– planowana liczba przyjęć maksymalnie 3 osoby.

Rekrutacja trwa do 25 maja 2022r.

O przyjęcie do służby mogą starać się obywatele Polski (nieskazani prawomocnym wyrokiem), korzystający z pełni praw publicznych, posiadający co najmniej średnie wykształcenie i mający zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacjach uzbrojonych.

Zachęcamy do zainteresowania się ofertą pracy również studentów I absolwentów studiów licencjackich kierunku bezpieczeństwo publiczne I prawo oraz I absolwentów klas mundurowych.

Służba Więzienna stwarza możliwość zdobycia nowych umiejętności oraz pogłębienia wiedzy I doświadczenia. Gwarantujemy stabilne warunki pracy i szansę zawodowego rozwoju.

ZALETY PRACY W SŁUŻBIE WIĘZIENNEJ:
– zatrudnienie dające poczucie stabilizacji zawodowej;
– zagwarantowane uposażenie płatne z góry już od pierwszego dnia służby;
– możliwość przejścia na zaopatrzenie emerytalne po 25 latach służby;
– atrakcyjne świadczenia socjalne, m.in. dofinansowanie do zakupu mieszkania lub budowę domu, nagrody jubileuszowe, dopłata do wypoczynku;
– dodatek za stopień;
– dodatek służbowy;
– dodatek z tytułu wysługi lat;
– nagrody uznaniowe;
– możliwość uzyskania dofinansowania do czesnego za studia;
– szeroka ścieżka kariery zawodowej od szeregowego do oficera.

WYMAGANIA OGÓLNE STAWIANE KANDYDATOM:
W Służbie Więziennej może pełnić służbę osoba:
1) posiadająca obywatelstwo polskie;
2) posiadająca uregulowany stosunek do służby wojskowej;
3) korzystająca z pełni praw publicznych;
4) która daje rękojmię prawidłowego wykonywania powierzonych zadań;
5) która nie była skazana prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne lub przestępstwo skarbowe albo wobec której nie został wydany prawomocny wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne o takie przestępstwo, a także nie toczy się przeciwko niej postępowanie karne o takie przestępstwo;
6) dająca rękojmię zachowania tajemnicy stosowne do wymogów określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych;
7) posiadająca co najmniej wykształcenie średnie lub średnie branżowe;
8) posiadająca zdolność fizyczną I psychiczną do pełnienia służby.


Możliwość zatrudnienia w jednostkach organizacyjnych podległych Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Warszawie w tym w Areszcie Śledczym w Warszawie – Białołęce.

Więcej informacji:
Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Warszawie
02-520 Warszawa
ul. Wiśniowa 50
Tel: (22) 640-82-51 / (22) 848-62-68
E-mail: oisw_warszawa@sw.gov.pl

Aktualne oferty pracy w Służbie Więziennej znajdują się na stronie internetowej www.sw.gov.pl w zakładce PRACA.

VII Bieg i III Marsz Pamięci Żołnierzy Grupy Kampinos AK

7 maja br. po dwóch latach przerwy z powodu pandemii odbyła się wyjątkowa 7 edycja biegu Cros z Historią w tle i 3 edycja Marszu Pamięci Żołnierzy Grupy Kampinos Armii Krajowej w podwarszawskiej gminie Leszno. Motywem przewodnim była Niepodległa Rzeczpospolita Kampinoska.

Główną atrakcją wydarzenia był Bieg Pamięci Żołnierzy Grupy Kampinos Armii Krajowej oraz III Marsz Nordic Walking. W tym roku trasa biegu liczyła 11 km, w latach poprzednich było to 10 km. Podczas imprezy zorganizowanej na terenie Zespół Sportowo-Rekreacyjnego w Lesznie odbył się znakomity pokaz tresury psa policyjnego zorganizowany przez policję oraz pokaz pierwszej pomocy zaprezentowany przez młodych strażaków z MDP OSP Leszno. Podczas wydarzenia można było zobaczyć stoisko policji, obozowisko partyzanckie, stoisko Kampinoskiego Parku Narodowego, warsztaty archeologiczne.

Wydarzenie było doskonałą okazją do przybliżenia zainteresowanym powagi i odpowiedzialności pracy wykonywanej przez funkcjonariuszy. Wiele emocji zwłaszcza u najmłodszych uczestników wzbudził pokaz policyjnego sprzętu, radiowozów. Jak wspominaliśmy wcześniej nie lada niespodzianką był pokaz posłuszeństwa i prezentacja umiejętności psa policyjnego. Obecność na festynie była dla policjantów znakomitą okazją promowania bezpieczeństwa wśród mieszkańców.

Już wkrótce zamieścimy obszerną fotorelację z wydarzenia na naszym profilu na Facebook-u. Polub i obserwuj, by być na bieżąco z tym co dzieje się w Twojej okolicy: Warszawska Grupa Luka&Maro

  • Tekst: Emilia „Chyża” Buczyńska
  • Zdjęcia: Wojciech Manewicz

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów